poniedziałek, 16 listopada 2015

Barth B04 (seria B)



W roku 1977 postanowiono odmłodzić model B04. Tak jak w przypadku pozostałych pojazdów lifting obejmował zmiany linii nadwozia, bardziej agresywny, węższy przód z trzema lampami oraz zespolone lampy tylne.


Tak jak przed liftingiem, samochód pojawił się w wersjach sedan i coupe. W sedanie do wyboru były dwie dobrze znane jednostki napędowe: rzędowa czwórka o pojemności 2.5 litra i mocy 94KM, oraz Fałszóstka 3.5 litra, 161 KM. Coupe występowało tylko z mocniejszą jednostką. Zdania na temat auta były mocno podzielone. Z jednej strony fala krytyki za wielkie, niezbyt ekonomiczne silniki i klasyczny układ napędowy z napędem na tył z drugiej zachwyt osiągami, prowadzeniem i niską ceną pojazdów.


Wprowadzając generację (B) dokonano zwyczajowych poprawek: ogumienia, hamulców, wyposażenia i zawieszenia. Jako nowość pojawiło się pełne pokrycie aerodynamiczne podwozia, wraz z elementami dociskającymi. W wersji 2.5 niwelowały one siłę podnoszącą auto, w 3.5 generowało dodatkowo 5kg docisku na każdą oś przy prędkości 180km/h. Oczywiście negatywnym skutkiem powyższego było zwiększenie spalania o 0,1 – 0,5 litra na 100km. Zastosowanie docisku pokazało wyraźnie, że dla pojazdów tej marki ważniejsze jest prowadzenie i wrażenia z jady niż spalanie.


Barth B04 2.5                                                                    Barth B04 3.5
94KM                                                                               161KM
154Nm                                                                             242Nm
0-100km/h – 10,3s                                                             0-100km/h – 7,5s
v max – 164km/h                                                                v max – 191km/h
12,5l/100km                                                                      15,5l/100km

Mimo kontrowersji, a może właśnie dzięki nim, pojazd zyskał ogromne grono fanów a z czasem popularność tego samochodu rosła. To właśnie Barth B04 jest uznawany za jedną z ikon marki a obecnie jest jednym z najchętniej używanych aut powyżej 30ki. Ogromny wpływ ma na to także legendarna już trwałość Barthów, które po dziś dzień są budowane z myślą aby jeździć dziesiątki lat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz